IB-Center-IB-Center-IB....
Czwartek, 26 kwietnia 2012 | dodano:27.04.2012 Kategoria byle do celu(:, IB: Akademicka, tout seul
- DST: 15.47km
- Czas: 01:19
- VAVG 11.75km/h
- Temp.: 20.0°C
- Sprzęt: Rocky
- Aktywność: Jazda na rowerze
Dużo do roboty w jeden dzień:
-filozofia
-interesy
-panika z proj.inż.
-zwątpienie w kandydata M.
-zakupy
-biomechanika inż. w sporcie
-promyk nadziei od dr.A.G.K.
-szybki mail do nowej promotorki
-spacerowy powrót z bracholem
-przedtreningowy miniobiad
-chwila spokoju przed tv
-poganianie Paula
-z serii : mama się buntuje więc Aga gotuje,
czyli makaron z brokułami i żółtym serem
(w wersji don amore -> duużo czochu)
...i tym sposobem ok22:00 bardzo zmęczona
aż dziwne, bo koło 0:00 dopiero usypiam :O
Ciekawe co pokaże jutro (:
-filozofia
-interesy
-panika z proj.inż.
-zwątpienie w kandydata M.
-zakupy
-biomechanika inż. w sporcie
-promyk nadziei od dr.A.G.K.
-szybki mail do nowej promotorki
-spacerowy powrót z bracholem
-przedtreningowy miniobiad
-chwila spokoju przed tv
-poganianie Paula
-z serii : mama się buntuje więc Aga gotuje,
czyli makaron z brokułami i żółtym serem
(w wersji don amore -> duużo czochu)
...i tym sposobem ok22:00 bardzo zmęczona
aż dziwne, bo koło 0:00 dopiero usypiam :O
Ciekawe co pokaże jutro (: